W sklepach konopnych, oprócz popularnych olejków CBD, można zamówić również susz. Licznym osobom nazwa i wygląd tego wyrobu błyskawicznie kojarzy się z nielegalną rośliną psychoaktywną. Jednakże susz konopny dostępny w handlu w Polsce, podobnie jak olejki, zawiera w głównej mierze kannabidiol, ale nie THC (stężenie tej substancji – według polskich przepisów – nie może być wyższe niż 0,2%).
Wytwarzanie suszu konopnego w Polsce
Susz konopny wytwarzany jest z liści oraz kwiatów konopi, dopuszczonych do legalnego obrotu. Do 2020 r. w Polsce zarejestrowanych zostało aż dziewięć gatunków takich konopi przemysłowych (to m.in. Wojko, Tygra i Beniko), a sama ich hodowla spotyka się z coraz intensywniejszym zainteresowaniem wśród rodzimych rolników, częstokroć stając się podstawowym źródłem ich utrzymania.
W Polsce konopie włókniste uprawia się dla wielu branż przemysłu, m.in. chemicznego czy materiałów budowlanych, jednakże podlega to państwowej kontroli, co oznacza, że inwestor bądź rolnik chcący przystąpić do ich wysiewu musi wcześniej uzyskać stosowne zezwolenie z urzędu miasta albo gminy. Co więcej, przetwarzanie konopi przemysłowych możliwe jest wyłącznie za zezwoleniem właściwego terytorialnie marszałka województwa. Plusem konopi przemysłowych jest to, iż można uprawiać je na uprawach krytych (indoor), jak i outdoorowych, ale również i na scalających oba te sposoby uprawach szklarniowych.
Susz konopny – skąd bierze się jego wyjątkowy zapach?
Dlaczego produkcja suszu konopnego staje się popularna w Polsce? Liście i kwiaty konopi włóknistych, z których wytwarza się susz konopny, zawierają nie tylko wiele kannabinoidów (CBDa czy CBGV), ale też terpeny (jak np. Linalol i Kariofinel), które dają każdej ich odmianie łatwo wyczuwalny, wyjątkowy aromat. Terpeny obecne w kwiatach konopi przemysłowych dodawane są do szeregu produktów spożywczych i kosmetycznych.
Ogólnie uważa się, że kannabinoidy mają ogromny wpływ na organizm człowieka, a przez to, iż nie są substancją psychoaktywną, susz konopny, który je zawiera, można zastosować jako uzupełnienie terapii wspomagający zmagania z zapaleniem stawów, stresem , bólem mięśni oraz poniektórymi chorobami neurodegeneracyjnymi, jak przykładowo epilepsja. Dużo wiadomości o wpływie, jak również dawkowaniu tych substancji, można odszukać między innymi w artykułach medycznych upublicznionych w bibliotece National Institutes of Health, tj. Amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia.